Źle się dzieje w mentalności graczy RuneScape, bardzo źle. Wystarczy spojrzeć na przeciętnego polskiego gracza i zdać sobie sprawę, że cała jego gra to ślęczenie nad skill'ami i uczestniczenie w wojnach. Trwające w dniach dzisiejszych klany są tylko cieniem klanów, jakie były kiedyś. Walka o swoje, liczby zwycięstw wpisane w ogłoszenie, kłótnie z innymi, w celu ukazania klanu jako najlepszego, najmądrzejszego i najwspanialszego tworzą między klanami swoiste fronty, które wykorzystywane są nieraz w sposób nietaktowny, niemoralny i co najważniejsze - nieinteligentny. Dlaczego więc kilku ludzi zbiera się, żeby odnowić klan? (…)